Filmy korporacyjne – 12 błędów, które mogą zaszkodzić

Oto marzenie każdego producenta i specjalisty w dziedzinie marketingu: wyprodukować takie wideo korporacyjne, które rozprzestrzeni się po sieci z prędkością światła i zdobędzie nominację do Nagrody Emmy. Łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Próbując za wszelką cenę zapewnić filmowi jak największy sukces, firmy często zapominają o tym, że tak naprawdę ich celem jest klient, a nie nagroda. Każdy film powinien spełniać przynajmniej minimalne wymogi – musi angażować swoich odbiorców docelowych, a jednocześnie przekazywać kluczowe treści i zawierać cechy marki.

Produkcja filmów korporacyjnych nie jest tak prosta jak może się wydawać, ale uważne przeanalizowanie poniższych rad z pewnością Ci pomoże.

W niniejszym artykule przyjrzymy się 12 powszechnym błędom, których pominięcie może pomóc Ci przekształcić Twój film firmowy w zachwycające, a nawet inspirujące narzędzie reklamowe.

1.Lekceważenie scenariusza

Scenariusz, czyli historia filmu, jest absolutną podstawą. „Historia?”, zapyta ktoś. „Jak mogę opowiedzieć historię w sześćdziesiąt sekund? Czy ludzie nie woleliby po prostu zobaczyć kilku kolorowych, komiksowych obrazków?” Odpowiedź brzmi: nie.

Ten film zdecydowanie powstał na podstawie przemyślanego scenariusza:

Pomyśl o tym, co przyciąga Cię już od samego początku filmu

To obietnica, że zostaniesz zabrany w informacyjną podróż, dotyczącą czegoś, do czego możesz się odnieść (lub do czego chciałbyś się odnieść) i dostarczoną w rozrywkowej formie.

Całkiem sporo można osiągnąć poprzez stworzenie scenariusza na podstawie tego, co reprezentuje Twój produkt czy Twoja firma, zamiast losowego sklejania bezsensownych zdań. Język powinien wypływać w sposób naturalny z samej kwintesencji filmu.

Nasza rada: nie pisz scenariusza samodzielnie, a przynajmniej nie w całości. Jesteś zbyt przywiązany do swojego produktu. Przedstaw profesjonalnemu pisarzowi zarys tego, co chciałbyś zawrzeć w scenariuszu i pozwól mu się wykazać.

2. Przeciążanie filmu informacjami

Upychanie w filmie dziesięciu lat historii Twojej firmy po prostu nie wyjdzie. W najlepszym razie Twoje wideo będzie przeładowane wizualnie i przytłaczające.

To wideo zdecydowanie nie jest przeładowane treścią, a jednocześnie wyróżnia się wśród innych filmów korporacyjnych, zobacz sam:

Nasza rada: szczegółowa historia Twojej firmy nie zafascynuje wielu ludzi. Interesująca może być za to historia produktu lub pomysłu, który chcesz zaprezentować. Zanim więc usiądziesz do pracy nad scenariuszem, zadaj sobie pytanie, co jest najistotniejsze w historii, którą chcesz opowiedzieć.

3. Przedłużanie filmu

Przeciętny widz skupia się na filmie on-line przez około 90 sekund i to tylko wtedy, gdy ma dobry dzień. Przemyślana i utrzymana w dobrym tempie historia pozwoli przekazać Ci wszystkie treści właśnie w takim czasie, a nawet i w krótszym.

Dobra puenta jest lepsza od dłużyzny

Nasza rada: nie ulegaj pokusie, by wydłużać czas filmu. Zamiast tego postaraj się skupić na przekazie głównych elementów, które chcesz zawrzeć w wideo. Obejrzyj klip poniżej:

4. Film wygląda na nienaturalny

Zdarza się, że filmy wizerunkowe skupiają się głównie na obrazie i przekazaniu konkretnych treści. To, w jaki sposób te treści są pokazane bywa traktowane “po macoszemu”. To błąd. Widz szybko zorientuje się, że klip nie wygląda naturalnie, tekst jest zbyt sztuczny i wymuszony, a osoba, która go wypowiada, nie najlepiej czuje się w tej roli. Czasami problem tkwi u podstaw i powstał podczas pisania tekstu, czasami to kwestia nieodpowiedniego doboru osób wypowiadających się.

Nasza rada: przed rozpoczęciem produkcji upewnij się, że tekst nie brzmi nienaturalnie. Najlepiej przeczytaj go na głos i skonsultuj ze słuchaczami. Żeby uniknąć problemów na tym etapie najlepiej zatrudnić profesjonalnego copywritera.

Prawdziwy, naturalny, szczery i spontaniczny – to można powiedzieć o narratorze filmu.:

Również w kwestii doboru osób występujących w filmie warto upewnić się, że robią to chętnie i nie mają oporów występując przed kamerą. Nawet jeśli tekst będzie odczytywany z promptera, to takie osoby powinny przed nagraniem go przećwiczyć.

5. Wybieranie muzyki, która za bardzo się wyróżnia

Muzyka powinna być jedynie akcentem w wideo, a nie czymś, co odwraca uwagę widzów od treści graficznych. Powinna angażować widzów i wspomagać subtelne emocjonalne niuanse, które popychają historię do przodu.

Przykłady:

W tym filmie niezła jest tylko muzyka… Ale czy do niego pasuje?

Ta muzyka natomiast jest w sam raz, nie jest nachalna, stopniowo buduje napięcie i wprowadza widzów w przyjemny nastrój.

6. Tworzenie zbyt szybkiej lub zbyt wolnej animacji

Zdarza się, że obrazy są wyświetlane znacznie dłużej w porównaniu do długości kwestii lektora, który przekazuje dwa razy więcej informacji. Zwykle jest to kwestia budżetu, lecz w takiej sytuacji lepiej poczekać, aż uzbiera się wystarczającą kwotę, niż zadowolić się ubogą animacją.

Nasza rada: nie potrzebujesz filmu typu „Szybcy i wściekli”. Potrzebujesz filmu, który będzie wizualnie pobudzający, a jednocześnie nie odstraszy potencjalnych klientów akcją tak wartką, że zapomną, co tak właściwie oglądają.

Tempo animacji powinno zgrać się z lektorem i/lub muzyką

Przykład dobrze zrobionej animacji:

7. Brak jasnego przekazu w filmie

W scenariuszu musi być pewna płynność, która wyjaśnia założenia Twojej firmy i to, co masz do zaoferowania. Wydaje się to oczywiste, lecz wiele filmów zawiera jedynie losowe informacje o firmie i nie ma jasnego przekazu.

Nasza rada: pamiętaj, że chcesz zaangażować swoich widzów już od pierwszej sekundy. Zabierz ich w podróż, która pokazuje bogactwo Twoich produktów i usług oraz sprawia, że chcą wiedzieć więcej. Jeśli pójdziesz za naszą radą i unikniesz błędów, które opisaliśmy powyżej, Twoje wideo zdoła tego dokonać.

8. Angażowanie lektora-amatora

Lektorzy mogą być kosztowni. W zależności od długości tekstu, liczby powtórzeń nagrań oraz języka, cena może wynosić od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Brzmi drogo? Zastanawiasz się nad zatrudnieniem cioci Zosi? Pomyśl dwa razy. Produkcja filmów korporacyjnych to nie przelewki.

Lektor może wywindować lub pogrążyć wideo

Lektorzy głosowi są zawodowymi aktorami, którzy używają swojego głosu jako narzędzia, by sprzedać Twój produkt. Wiedzą, kiedy zaakcentować odpowiednią frazę w scenariuszu, aby przyciągnąć uwagę Twoich widzów, lecz również kiedy stonować nastrój, by wywołać pewne emocje, jak np. zaufanie. Mają również najnowszy sprzęt, który zapewnia wysoką jakość nagrania (podczas gdy dźwięk ze standardowych mikrofonów komputerowych często jest przytłumiony i pełen zakłóceń statycznych).

Najczęściej używany i najbardziej efektywny głos lektorski jest ciepły i przyjazny, lecz jednocześnie profesjonalny. Idealnym połączeniem jest, gdy głos wprawia widzów w komfortowy nastrój, a jednocześnie brzmi wiarygodnie i pewnie.

Lektor, który nie tylko opowiada, ale też potrafi rozbawić widza:

Nasza rada: Animatorzy i graficy mają zazwyczaj swoje ulubione źródła lektorów i najlepiej jest zaufać ich osądowi. Lecz Ty również masz coś do powiedzenia. Możesz poprosić, aby lektor przedłożył Ci kilka nagrań, sporządzonych według podanych przez Ciebie wcześniej wskazówek, jak również możesz pracować z nim podczas samego nagrania i poprosić o ewentualne powtórki.

9. Nachalna promocja

Film wizerunkowy to nie to samo co reklama telewizyjna, nie może za wszelką cenę przekonać widza do zakupu oferowanych usług lub towarów. Jego celem jest zainteresowanie klienta marką, rozbudzenie ciekawości.

Stosowanie typowych marketingowych chwytów i języka reklamy od razu zostanie zdemaskowane przez widza

Efekt filmu będzie odwrotny do zamierzonego.

Nasza rada: Skup się na przekazaniu najważniejszych informacji o firmie. Oprzyj go na tym, co sprawia, że Twoja firma i jej produkty są wyjątkowe. Zaprezentuj swoje możliwości, zainteresuj widza i zachęć do kontaktu.

10. Brak wezwania do działania, bądź danych kontaktowych

Czego oczekujesz po stworzeniu filmu? Tego, że ktoś go obejrzy i skłoni go to do reakcji. Jeśli klient zainteresuje się firmą lub produktem, będzie szukał więcej informacji na ich temat. Ale czy będzie mu się chciało przekopywać w tym celu Internet? Raczej nie.

Nasza rada: Spraw żeby klient po obejrzeniu filmu był zachęcony do działania, do kontaktu, do wejścia na stronę firmową, do polubienia konta Facebooku firmy. Podaj dane kontaktowe, zostaw link, odnośnik. Upewnij się, że zrobiłeś wszystko, by bez problemu zostać znalezionym.

11. Brak promocji w mediach społecznościowych

To chyba jeden z największych błędów, jakie możesz popełnić. Skupiasz całą swoją uwagę na produkcji doskonałego, profesjonalnego filmu, po czym wrzucasz go do sieci i pozostawiasz samemu sobie. Niestety w dzisiejszych czasach, przy ilości filmów, która co sekundę jest wrzucana na YouTube, Twoje wideo bez odpowiedniego wypromowania nie ma szans na zdobycie dużej ilości wyświetleń.

Nasza rada: Jednym ze sposobów promowania filmów są media społecznościowe.

Badania wykazują, że nagrania na Facebooku mają ponad dwa razy większy zasięg niż zdjęcia

Możesz też w odpowiedni sposób poprowadzić kampanię YouTube.

12. Niedostosowanie do urządzeń mobilnych

Powinieneś pamiętać też o tym, że obecnie coraz więcej osób przegląda Internet i ogląda filmy na tabletach czy telefonach komórkowych. Jeśli Twój film nie będzie do tego odpowiednio przystosowany, stracisz część potencjalnych widzów, a tym samym potencjalnych klientów.

Nasza rada: Film promocyjny Twojej firmy powinien być łatwy do odtworzenia, krótki, przyjemny w odbiorze i prosty. Skup się na pokazaniu produktu i jego zalet zamiast na zbyt długich wywodach zarządu firmy.

Na koniec parodia w wykonaniu Twitter, która dosadnie pokazuje, jak nie robić filmu korporacyjnego